Kilkuminutową owacją na stojąco zakończyła się w czwartek wieczorem prapremiera filmu "Karol - papież, który pozostał człowiekiem" w Auli Pawła VI w Watykanie.

Najnowszy obraz Fernanda Meirellesa już na początku informuje widzów, że został oparty na prawdziwych wydarzeniach. Deklaracji tej nie należy jednak rozumieć dosłownie, a samego filmu odbierać jako fabularyzowanego dokumentu. Przyjrzyjmy się, co w „Dwóch papieżach” jest prawdą, a co swobodną kreacją premiera kinowa jednego z najważniejszych w 2019 r. filmów związanych z tematyką katolicką za nami. Obraz w reż. Fernanda Meirellesa i scenariusza Anthony’ego McCartena ( twórcy fabuł „Bohemian Rapsody”, „Czasu mroku” i „Teorii wszystkiego”) powraca do nieoczekiwanego zakończenia pontyfikatu Benedykta XVI. Abdykacja papieża w lutym 2013 r. była wydarzeniem niespotykanym w Kościele katolickim od wieków. Zarówno wówczas, jak i dzisiaj wywołuje szereg kontrowersji, pytań i teorii spiskowych. Chęć zmierzenia się z tymi wątpliwościami była zapewne ważnym czynnikiem inspirującym powstanie filmu. Czy twórcy wyszli z niej obronną ręką, pozostaje pytaniem otwartym. Próbując na nie odpowiedzieć, powinniśmy jednakże uwzględnić, co w fabule filmu pokrywa się z rzeczywistością, co może być tylko prawdopodobne, a które wydarzenia zaś – są całkowitą papieża i dwukrotne konklawe„Dwóch papieży” skoncentrowanych jest na aktorskim pojedynku Anthony’ego Hopkinsa (Benedykt XVI) i Jonathana Pryce’a (kard. Jorge Bergoglio i Franciszek). Główna część fabuły rozgrywa się latem 2012 r., gdy papież Benedykt XVI sprawuje siódmy rok pontyfikatu. W bliższych reminiscencjach, opowieść cofa się do kwietnia 2005 r. – pogrzebu Jana Pawła II oraz konklawe rozpoczętego 18 kwietnia 2005 r. W jego drugim dniu papieżem został wybrany właśnie Benedykt XVI. W filmie widzimy również publiczne ogłoszenie abdykacji przez Benedykta XVI podczas konsystorza w Watykanie 11 lutego 2013 r. oraz kolejne konklawe w dniach 12-13 marca 2013 r., zakończone wyborem te wydarzenia, jak sam przebieg konklawe, a nawet potencjalne sylwetki tzw. papabili, czyli prawdopodobnych kandydatów do objęcia godności biskupa Rzymu z 2005 i 2013 r. zostały w filmie oddane w sposób wierny kronikarską dokładność, jeżeli chodzi o drobne szczegóły, np. czarne rękawy swetra wystające spod papieskiej sutanny Benedykta XVI podczas pierwszego błogosławieństwa z balkonu Bazyliki Świętego Piotra 19 kwietnia 2005 r. lub też pierwsze błogosławieństwo Franciszka 13 marca 2013 r., podczas którego wystąpił bez czerwonej pelerynki i papieskich trzewików oraz ze swoim krzyżem biskupim na piersi. Zgodnie z prawdą przedstawiono także treść krótkiego powitania, które Franciszek wygłosił w języku włoskim, rozpoczętego słynnym „Dobry wieczór!”.Wątki argentyńskie i ks. MacielW odleglejszych reminiscencjach filmu pojawiają się wspomnienia z czasów młodości obecnego papieża, sięgające połowy lat pięćdziesiątych XX w. W tym miejscu autorzy filmu kierowali się prawdopodobnie ustaleniami biografii „Franciszek. Życie i rewolucja” Elisabetty Piqué (wydanej w Polsce w 2016 r.). Wskazuje ona, że przed wstąpieniem do nowicjatu jezuitów przyszły papież miał sympatię, z którą mógł planować nawet małżeństwo. Z którego ostatecznie zrezygnował, idąc za powołaniem kapłańskim usłyszanym w przypadkowo napotkanym na ulicy kościele i potwierdzonym podczas spowiedzi u dyżurującego w konfesjonale pokazuje również znajdującą potwierdzenie w biografiach pracę młodego Jorge Bergoglio, jeszcze przed wstąpieniem do seminarium, w laboratorium chemicznym. Jego bezpośrednią przełożoną była pojawiająca się w filmie postać Paragwajki Esther Ballestrino. Kobieta, która pozostała przez lata znajomą o. Bergoglio, stała się ofiarą krwawej dyktatury wojskowej generała Jorge Videli, rządzącej Argentyną w drugiej połowie lat siedemdziesiątych i na początku osiemdziesiątych. Przedstawiona w obrazie scena, gdy przyszły papież pomaga jej ukryć i zabiera do bagażnika samochodu książki z literaturą lewicową (za których posiadanie groziły wówczas w Argentynie poważne represje) odpowiada rzeczywistości. Podobnie jak prawdziwie pokazano późniejsze tragiczne losy Ballestrino, zamordowanej przez związane z argentyńską „brudną wojną” (masowymi represjami dyktatury wojskowej wobec opozycji i studentów) stanowią ważną część retrospekcyjnej części fabuły „Dwóch papieży”. Twórcy pokazali, że mogły one być źródłem wyrzutów sumienia kard. Bergoglio jeszcze w 2012 r. W filmowej rozmowie z Benedyktem XVI przyznał on, że jako prowincjał argentyńskich jezuitów (pełnił tę funkcję w latach 1973-79) mógł podjąć niewystarczające działania na rzecz obrony kilku członków swojego zgromadzenia zakonnego, którzy znaleźli się na celowniku junty o ukazane w filmie rzeczywiste postacie oo. Orlando Yorio i Franza Jalicsa, prowadzących misje jezuickie w favelach pod Buenos Aires. Zostali oni uprowadzeni przez wojskowe szwadrony śmierci i torturowani. W scenariuszu znajduje się sugestia, że o. Bergoglio nakazał zamknąć misję, a obydwu jezuitów wydalił ze zgromadzenia. Prawdziwa sekwencja wydarzeń, pokazana w szeregu źródeł biograficznych, potwierdza, że duchowni zostali najpierw aresztowani, a dopiero później zmuszeni do emigracji i wydaleni z zakonu, co jednak w ostatecznym rozrachunku uratowało im życie. Film zgodnie z prawdą pokazuje starania, które o. Bergoglio podejmował w sprawie ocalenia duchownych i wszystkich prześladowanych, kontaktując się w tej sprawie z członkami junty przeczy stanu faktycznemu przedstawiona w filmie scena, jak o. Jalics po wielu latach celebruje wraz z przyszłym papieżem mszę i obydwaj przekazują sobie znak pokoju. Autentyczne jest również to, o czym wspomina filmowy kard. Bergoglio Benedyktowi XVI, że drugi z tych jezuitów, który ostatecznie opuścił zgromadzenie, do końca życia oskarżał przyszłego papieża, że ten niewystarczająco uchronił go przed newsy w filmie „Dwóch papieży”Reżyser i scenarzysta powtórzyli jednocześnie w filmie fake news, który obiegł świat niedługo po wyborze Franciszka. Do mediów trafiły wówczas zdjęcia, przedstawiające podobnego do papieża biskupa oraz kapłana udzielającego komunii przywódcy argentyńskiej junty wojskowej, gen. Videli. Na zdjęciach występował jednak inny argentyński biskup z lat siedemdziesiątych (o. Bergoglio nie był wówczas jeszcze w ogóle biskupem) oraz inny duchowny diecezjalny. W filmie jednak jeden z bohaterów zarzuca o. Bergoglio udzielenie komunii końcu, w wątkach argentyńskich nie odpowiadają źródłom biograficznym fragmenty, które sugerują, że po upadku dyktatury w 1983 r. o. Bergoglio został odwołany z funkcji prowincjała jezuitów. Film sugerował, że była to kara za rzekomą współpracę z reżimem, a sam o. Bergoglio udał się wtedy na swoiste „wygnanie” na daleką prowincję. W rzeczywistości jednak jezuita zakończył przewidzianą statutami swojego zgromadzenia kadencję zgodnie z terminem, a następnie został rektorem Wydziału Teologicznego Uniwersytetu w San Miguel. W latach osiemdziesiątych krótko przebywał także w Irlandii oraz może wątki te zostały uwypuklone w scenariuszu dla swoistej równowagi pomiędzy bohaterami, którzy w filmie słuchają wzajemnie swoich spowiedzi i prezentują się jako ludzie popełniający błędy, wątpiący i upadający. W tym kontekście podczas filmowej spowiedzi Benedykta XVI przed kard. Bergoglio pojawia się historia ks. Marciala Maciela Degollado, założyciela zgromadzenia Legion Chrystusa, który dopuszczał się grzechów molestowania swoich podopiecznych oraz utrzymywał ukryte związki z wieloma kobietami. Jego sprawę wymienia filmowy Benedykt XVI jako swój grzech zaniechania. W rzeczywistości jednak, w świetle ujawnionych dokumentów, Watykan wiedział o oskarżeniach wobec duchownego z Meksyku od wielu dekad. To akurat sam Benedykt XVI w rok po rozpoczęciu swojego pontyfikatu odsunął Maciela od posługi sakramentalnej i skierował na dożywotnią których nie było i VatileaksCentralny element scenariusza „Dwóch papieży” – spotkanie kard. Bergoglio i Benedykta XVI w letniej rezydencji papieskiej w Castel Gandolfo latem 2012 r. jest z dużą dozą pewności fikcją filmową. W każdym razie nie ma żadnych źródeł potwierdzających przedstawioną w obrazie podróż kard. Bergoglio do Włoch w celu spotkania się z papieżem i przedłożenia mu pisemnej prośby o przeniesienie na emeryturę. Kard. Bergoglio ani żaden inny hierarcha nie musiałby wykonywać aż tak skomplikowanych działań. Zapisy Kodeksu Prawa Kanonicznego wskazują bowiem na zasadę automatycznego przechodzenia na emeryturę biskupów i kardynałów w wieku 75 lat. Rzym może skorzystać wobec nich z tego prawa, ale jeżeli dany hierarcha cieszy się dobrym zdrowiem, może dalej pełnić posługę w diecezji. Kard. Bergoglio osiągnął wiek emerytalny w 2011 r., więc nie było potrzeby, aby w 2012 przyjeżdżał do Watykanu z podaniem emerytalnym. Zachował więc do momentu wyboru na papieża w 2013 r. godność arcybiskupa Buenos Aires i oczywiście, kapelusz kardynalski, który otrzymał w 2001 ma również podstaw, aby twierdzić, że Benedykt XVI pragnął, jak ukazuje to film, przekazać urząd papieski w ręce akurat kard. Bergoglio. Ten wątek zbudowano w oparciu o znany powszechnie fakt, że przyszły papież Franciszek był już na konklawe w 2005 r. jednym z papabili. Benedykt XVI, który 28 lutego 2013 r. ostatecznie złożył urząd i odleciał z Watykanu do Castel Gandolfo, nie miał wpływu na przebieg marcowego konklawe, ani nawet w nim nie uczestniczył.„Dwóch papieży” pokazuje zgodnie z prawdą wybuch afery „Vatileaks” na początku 2012 r. – wyciek tajnych dokumentów z najbliższego otoczenia papieża, ujawniających szereg nieprawidłowości w działaniu urzędów watykańskich. Towarzyszyło temu przypomniane w filmie aresztowanie papieskiego kamerdynera Paolo Gabriele. Film wyraźnie daje do zrozumienia, że skutki afery mogły wpłynąć na decyzję o abdykacji papieża. Wciąż jednak poruszamy się tu w sferze domysłów, gdyż sam Benedykt XVI nie potwierdził publicznie takich motywów swojej decyzji z lutego 2013 reżyserską są więc wspólne rozmowy Benedykta XVI i jego następcy w pokojach i ogrodach Castel Gandolfo. Oparto je jednak na kilku faktach, chociażby na tym, że Benedykt XVI grywa na pianinie, a Franciszek jest fanem futbolu i tanga. Film słusznie przypomina też, iż w studiu Abbey Road (w którym nagrywała m. in. grupa The Beatles) ukazał się album muzyczny z udziałem Benedykta. Na płycie „Music from the Vatican” wydanej w 2009 r. zarejestrowano jednak nie fragment papieskiej gry na pianinie, jak słyszymy w filmie, ale papieża recytującego fragmenty modlitw i litanii w 5 różnych są pokazane w kadrach „Dwóch papieży” rozmowy Benedykta XVI i kard. Bergoglio w Kaplicy Sykstyńskiej. Jak również późniejsze spotkania papieża emeryta i Franciszka przy różnych okazjach, w stylu zabawnego oglądania przy piwie finałowego meczu pomiędzy Niemcami i Argentyną na Mundialu w 2014 r. w Brazylii. W ostatnich minutach filmu pojawiają się co prawda rzeczywiste kadry z jednego ze spotkań dwóch papieży, które mają miejsce od 2013 kontrastNa koniec warto zwrócić uwagę na zasadniczo mylne przeciwstawienie, które scenariusz „Dwóch papieży” buduje wobec postaci granych przez Anthony’ego Hopkinsa i Jonathana Pryce’a. Kontekst reminiscencji z konklawe z 2005 r. oraz długich rozmów prowadzonych na filmie przez obydwu hierarchów w Castel Gandolfo sugeruje bowiem, że po 2005 r. kard. Bergoglio był głównym ośrodkiem swoistej „opozycji” w Kościele wobec pontyfikatu Benedykta XVI. Albo wręcz gorącym krytykiem pontyfikatu kard. Josepha ten nie jest oparty na realnych wydarzeniach. Argentyński arcybiskup i kardynał nigdy nie krytykował Benedykta XVI, nie zarzucał mu konserwatyzmu, ani też nie pozycjonował się jako lider reformatorskiego lub liberalnego skrzydła Kościoła. Różnice w mentalności, stylu komunikacji i praktyce duszpasterskiej obydwu papieży mieliśmy już okazję poznać od 2013 r., niemniej film stawia w tym miejscu tezy nazbyt radykalne i odbiegające od powyższych uwag, dzieło Meirellesa i McCartena z pewnością przyczynić się może do ponownego zainteresowania masowej publiczności zarówno postacią i nauczaniem papieża Franciszka, jak również bogatymi dokonaniami pontyfiku Benedykta także:Jonathan Pryce jako Franciszek i Anthony Hopkins jako Benedykt XVI. Nowy film Netflixa!Czytaj także:Jude Law: Na planie serialu „Młody papież” odkryłem wiarę na nowoCzytaj także:Dlaczego po prostu nie zaufasz Bogu? To pytanie zmieniło życie A. Hopkinsa

Movie "Un Papa rimasto uomo". English-language cinema program in Kraków. Karol - papież, który pozostał człowiekiem to opowieść o Papieżu Polaku, który zmienił świat. {"type":"film","id":249570,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Karol+-+papie%C5%BC%2C+kt%C3%B3ry+pozosta%C5%82+cz%C5%82owiekiem-2006-249570/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Karol - papież, który pozostał człowiekiem 2011-03-03 20:14:35 A czym mial sie stac? Krokodylem, cholera? Film, tak jak i prequel, beznadziejny. Dretwa gra aktorska, mnostwo niepotrzebnego narodowo-katolickiego patosu, sztucznie napompowanego. Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem xxunknownxx Rozwaliłeś mnie tym krokodylem! Ahahahahahahahahahahahha xD xxunknownxx oto chodzi że nadal był sobą czyli prostym skromnym człowiekiemOTO CHODZI !!!! xtomix ocenił(a) ten film na: 2 xxunknownxx Dowalili tym samym innym papieżom, że niby kim się stali? Świniami? Wyjątkowo kiepski tytuł filmu. xxunknownxx no i ja się pytam człowieku dumny ty jesteś z siebie zdajesz sobie sprawę z tego co robisz?masz ty wogóle rozum i godnośc człowieka?ja nie wiem ale żałosny typek z ciebie ,chyba nie pomyślałes nawet co robisz i kogo obrażasz ,możesz sobie obrażac tych co na to zasłużyli sobie ale nie naszego papieża polaka naszego rodaka wielką osobę ,i tak wyjątkowa i ważną bo to nie jest ktoś tam taki sobie że możesz go sobie wyśmiać bo tak ci się podoba nie wiem w jakiej ty się wychowałes rodzinie ale chyba ty nie wiem nie rozumiesz co to jest wiara .jeśli myslisz że jestes wspaniały to jestes zwykłym czubkiem którego ktoś nie odizolował jeszcze od społeczeństwa ,nie wiem co w tym jest takie śmieszne ale czepcie się stalina albo hitlera albo innych zwyrodnialców a nie czepiacie się takiej świętej osoby jak papież jan paweł 2 .jak można wogóle publicznie zamieszczac takie zdięcia na forach internetowych?ja się pytam kto powinien za to odpowiedziec bo chyba widac że do koscioła nie chodzi jak jestes nie wiem ateistą albo wierzysz w jakies sekty czy wogóle jestes może ty sługą szatana a nie będziesz z papieża robił takiego ,to ty chyba jestes jakis nie wiem co sie jarasz pomiotami szatana .wez pomyśl sobie ile papież zrobił ,on był kimś a ty kim jestes żeby z niego sobie robić kpiny co? kto dał ci prawo obrażac wogóle papieża naszego ?pomyślałes wogóle nad tym że to nie jest osoba taka sobie że ją wyśmieje i mnie będa wszyscy chwalic? wez dziecko naprawdę jestes jakis psycholek bo w przeciwieństwie do ciebie to papież jest autorytetem dla mnie a ty to nie wiem czyim możesz być autorytetem chyba takich samych jakiś głupków jak ty którzy nie wiedza co to kosciół i religia ,widac że się nie modlisz i nie chodzisz na religie do szkoły ,widac nie szanujesz religii to nie wiem jak chcesz to sobie wez swoje zdięcie wstaw ciekawe czy byś sie odważył .naprawdę wezta się dzieci zastanówcie co wy roicie bo nie macie widac pojęcia o tym kim był papież jan paweł2 jak nie jestescie w pełni rozwinięte umysłowo to się nie zabierajcie za taką osobę jak ojciec swięty bo to świadczy o tym że nie macie chyba w domu krzyża ani jednego obraza świętego nie chodzi tutaj o kosciół mnie ale wogóle ogólnie o zasady wiary żeby mieć jakąs godnosc bo papież nikogo nie obrażał a ty za co go obrażasz co? no powiedz za co obrażasz taką osobę jak ojciec święty ?brak mnie słów ale jakbyś miał pojęcie chociaz i sięgnął po pismo święte i poczytał sobie to może byś się odmienił .nie wiem idz do kościoła bo widac już dawno szatan jest w tobie człowieku ,nie lubisz kościoła to chociaż siedz cicho i nie obrażaj innych ludzi . Aluminium350 Słowotok na poziomie Radia Toruń - czyli nie na temat, bez ładu, składu i sensu. Aluminium350 Nasz papież był dobrym człowiekem ale w sumie jako papież nie za bardzo się sprawdził. Nie musi to być głównie jego wina bo takie czasy ale kościół za jego pontyfikatu w ogóle się nie reformował a ilość ateistów mocno się zwiększyła. Jak mówiłem na drugie nie musiał mieć wpływu ale na pierwsze zdecydowanie tak. Kościół potrzebuje reform a gdy Karol był papieżem właściwie nic się przez 50 lat nie działo. Absolutne 0. TheMateuszNH Tobie TheMateuszNH się pomyliło. To ty się musisz nawrócić, a nie Kościół reformować pod Ciebie! A ten wyixowany unknown mądrala, nie potrafi zrozumieć prostego tytułu? Zjeżył się i od razu wylazło z niego, że woli patos komsomolsko - rewolucyjny. Aluminium350 W którym miejscu xxunknownxx niby kogoś obraził?To tytuł tego filmu jest obraźliwy dla innych papieży, bo sugeruje, że przestali być ludźmi. No, chyba, że chodziło o to, że stali się bogami. Ale wówczas tytuł obrażał by JPII, jako tego jedynego, który pozostał tylko części słowotoku nie dałem rady przeczytać. I tu nasuwa się jednak myśl, że to wszystko prowokacja/ sarkazm / wygłupy - jak zwał tak zwał.
13 października 2006 r. w warszawskim Teatrze Wielkim–Operze Narodowej odbyła się polska premiera filmu „Karol – papież, który pozostał człowiekiem” w reżyserii Giacomo Battiato. Film ,a który czekały miliony na całym świecie. Część dyptyku przedstawiającego wybitną postać oraz dzieło papieża Jana Pawła II.

Amerykański reżyser Martin Scorsese ujawnił, że pracuje nad filmem o papieżu Celestynie V, który w XIII wieku ustąpił z urzędu, gdyż nie potrafił kierować Kościołem. Władze włoskiego miasta L'Aquila, gdzie jest grób papieża, proponują, by to tam film powstał."To historia, która rozgrywa się w ciągu zaledwie kilku dni i jest przepiękna" - tylko tyle amerykański filmowiec włoskiego pochodzenia ujawnił na temat tego projektu w wywiadzie dla magazynu dziennika "Corriere della Sera".Zapowiedź ta wywołała duże poruszenie we Włoszech, gdzie o Celestynie V wyjątkowo dużo mówiło się w ostatnich papieża-benedyktyna i pustelnika przypomniano w 2009 roku w związku z trzęsieniem ziemi w mieście L'Aquila. Częściowo zniszczona została wtedy tamtejsza bazylika, w której został Celestyna V, osadzonego w areszcie po abdykacji i kanonizowanego kilkanaście lat po śmierci zainspirowała włoskiego reżysera Nanniego Morettiego. W 2011 roku nakręcił głośny film "Habemus papam", współczesną opowieść o papieżu, który ustępuje wkrótce po ten uznano wręcz za "proroczy", gdy w lutym tego roku ustąpił Benedykt XVI. Przywoływano wtedy wielokrotnie historię Celestyna V, a także scenę z wizyty Josepha Ratzingera w L'Aquili, gdy na szklanej trumnie ze szczątkami papieża złożył swój wiadomość o planach Martina Scorsese natychmiast zareagowały władze miasta L'Aquila, w którym wciąż nie ukończono odbudowy po kataklizmie sprzed ponad 4 lat. Laureat Oskara został od razu zaproszony na zdjęcia do tego miasta, gdzie nadal obchodzone jest w sierpniu Święto Przebaczenia, ustanowione tam przez Celestyna w 1294 miasta w Abruzji nie kryją, że zależy im na rozgłosie, jak i zapewniłby przyjazd światowej sławy reżysera na zdjęcia do filmu, bo to ich zdaniem pomogłoby sprawie odbudowy zniszczonego historycznego chcemy być bohaterami tego filmu - tak w imieniu mieszkańców L'Aquili zadeklarowali przedstawiciele zarządu Chcesz się z nami podzielić czymś, co dzieje się blisko Ciebie? Wyślij nam zdjęcie, film lub informację na: [email protected]

Papiez, ktory pozostal czlowiekiem, Movie, 2006 . Class: Cars, Ambulance — Model origin: Minor action vehicle or used in only a short scene. Comments about this L Lawliet . zapytał(a) o 16:02 Jakie znacie filmy o papieżach? Takie typu "Karol człowiek który został papieżem", i jak można to proszę jeszcze o link 0 ocen | na tak 0% 0 0 Odpowiedz Odpowiedzi Commando125 odpowiedział(a) o 16:03 Jan Paweł II [LINK]Habemus Papam mamy papieża I tu Ci linku nie podam. 5 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub
Film Giacomo Battiato pt.: "Karol - papież, który pozostał człowiekiem" dostarczył wielu wzruszeń podczas oglądania. Seans był bardzo ciekawy, efek
LOL24WideoStand-upPiS chce ukarania TVP2 za stand up o papieżu. O jakie słowa poszło? - To, co teraz się dzieje na scenie księżowskiej, z papieżem, pokazuje, że papież jest tylko zwykłym facetem - mówił na antenie Abelard Giza. Wiemy, że ma swoje wady, zalety, że ma fajną funkcję... Ale to jest zwykły człowiek. Na przykład puści bąka... NIE! Papież?! No tak. Normalnie. Zjada, przełyka, trawi... To nie zabierają tego anioły?! Nie, to jest zwykły facet. ~żartował na antenie TVP2 Albert Giza z kabaretu Limo Pojawiły się także żarty o starszych osobach: - Co by było, gdyby nasi fanatycy religijni byli tacy hardcore'owi? Zobaczcie, średnia wieku polskiego fanatyka to jest.. ja wiem... 90. Im już tak dużo nie zostało do końca, więc nie mają dużo do stracenia. Oni są nawet już gotowi, mają beret, płaszcz... Nie wiem, czy zauważyliście - im starsza kobieta, tym dłuższy płaszcz. To ma coś wspólnego chyba z długością piersi. Więc jest tak: beret, płaszcz i taki wózek bojowy na warzywa, no nie?1 komentarz
Movie "Un Papa rimasto uomo". English-language cinema program in Łódź. Karol - papież, który pozostał człowiekiem to opowieść o Papieżu Polaku, który zmienił świat.
Karol - Papież, Który Pozostał Człowiekiem cały film napisy plOpis FilmuKarol Wojtyła zostaje wybrany na papieża. Jako Jan Paweł II rozpoczyna swój pontyfikat. Odtwórz Karol - Papież, Który Pozostał Człowiekiem cda napisy pl w bardzo dobrej jakości hd. Na naszej stronie odnajdziesz dużo różnych produkcji filmowych. Biograficzny Karol - Papież, Który Pozostał Człowiekiem napisy pl wyprodukowano w 2006 roku w Kanada / Polska / Włochy. Do Karol - Papież, Który Pozostał Człowiekiem oglądaj film scenariusz napisał Giacomo Battiato. Karol - Papież, Który Pozostał Człowiekiem nagrał Giacomo 2006Gatunek: BiograficznyObsada: Piotr Adamczyk, Michele Placido, Alberto Cracco, Adriana Asti You might like
K3jPGd. 321 19 187 451 245 451 146 495 243

papiez ktory pozostal czlowiekiem caly film