Dołączył: 2011-04-28 Miasto: Kiedrowice Liczba postów: 224 20 lutego 2013, 14:46 Dziewczyny mam problem z kundlem sąsiada, mam takie nerwy mam ochotę go otruć! ale wiem że to nie wina pasa. Otóż pies biega sobie luzem a właściciel nie reaguje. Pies jest agresywny, nie daje nikomu przejść, atakuje a dziś obsikał mi wszystkie koła, do tego rozwala mi śmieci i wyjada jakieś resztki. Sąsiad twierdzi że on nie będzie nic z nim robił bo to pies syna a syn już z nimi nie ze to wieś więc straż miejska odpada Dołączył: 2013-02-15 Miasto: Opole Liczba postów: 342 20 lutego 2013, 17:49 Dzwoń na policję i to zaraz zanim pogryzie jakieś dziecko! Co do tego, że psy szczekają - trudno. Kiedys padły słowa od wysokiej sądziny : "pies ma prawo szczekać", bo przecież go nie zakneblują!Ale nie można tolerować psów agresywnych. W żadnym wypadku.
Witam. Po szteklinie biega czarny pies z obroża. Wyglada na szczeniaka jednak jest natrętny i boimy się spacerować. Czy ktoś coś wie ?
- Jesteśmy z żoną szykanowani przez sąsiada. Ostatnio nagrał nas na kamerę - żali się Alfred Lipka. Sąsiad: - Łamią prawo, to nagrałem. Ale to oni nas nękają. - Czy nasza Kora jest agresywna? - pyta w drzwiach Alfred Lipka. I wypuszcza z pokoju biało-rudego foksteriera. Foksterier nie szczeka, merda ogonem, wskakuje na kolana, liże po rękach. - No, sama pani widzi, że to przyjazny psiak. Ale Kora nie podoba się sąsiadowi z dołu. - Ostatnio nagrał nas na kamerę. Że niby Kora robi kupę na trawniku, a ja jej nie sprzątam - opowiada Lipka. - A ja przecież zawsze woreczki ze sobą noszę. Sąsiedzi mogą potwierdzić (potwierdzają - red.). Groził też, że dopiero teraz mi pokaże, że zrobi z tego filmu wymienia inne "grzechy" sąsiada i jego żony: że wtrącają się do życia, że czepiają się byle czego, że wszystko im przeszkadza. - Jednym słowem szykanują nas! - dopowiada. Jolanta Lipka: - Nie możemy się kąpać, odkurzać, a nawet chodzić po mieszkaniu. Przez osiem lat płakałam przez nich, mówili, że jestem gówno warta, bo z wieżowca przyszłam. Było mi przykro. W czerwcu miałam udar, ledwo przeżyłam. I wtedy powiedziałam, że już płakać nie do bloku przy Francuskiej wprowadzili się osiem lat temu. I od razu podpadli sąsiadowi. Dlaczego? - Bo powiedzieliśmy, że nie jest dla nas partnerem do rozmowy. Bo nie chcieliśmy się podporządkować - twierdzą zgodnie małżonkowie. Pukam do sąsiada z dołu. Ten prosi o okazanie legitymacji prasowej, pyta, w czym rzecz i dopiero wtedy wpuszcza do mieszkania. - To dranie nie ludzie - mówi raz po raz o Lipkach. I jako dowód pokazuje film. Scenki nagrał ze swojego balkonu. Na zdjęciach Jolanta Lipka z sąsiadkami. W ręku trzyma długą smycz. Na smyczy uwiązana Kora. Pies stoi przy huśtawkach. Drugie ujęcie: tablica zakazująca wprowadzania psów na plac zabaw. - Widzi pani, jak łamią prawo! - sąsiad palcem stuka w obraz. - Pies nie ma kagańca, ma za długą smycz, no i stoi na placu zabaw. I jeszcze kupę Szczotkują psa na szachownicy dla dzieci i pod transformatorem! - żona wymachuje rękami. - A psy różne choroby roznoszą! Kolejny film sąsiad nakręcił we wrześniu. Opalał się na trawie. - I po co ten Lipka z psem do mnie podszedł?! To prowokacja. I jeszcze żonę zawołał! To ja pytam, kto tu kogo nęka!Sąsiad ma kolejne dowody na Lipków. Tym razem włącza października, godz. stukanie: - Wiecznie jakieś meble robią, albo rury tną!9 października, godz. stukanie: - Cholery można dostać! I tak od ośmiu lat!10 października, godz. - O, słyszy pani, teraz chodzą po pokoju!- A o szóstej rano szurają wersalką! A wieczorami zasnąć nie można, bo wodę słychać, jak się leje! I jeszcze wiecznie jakaś maszyna do pieczenia ciast chodzi! I w kuchni biją w stół na kotlety! - wykrzykuje żona sąsiada. Mężczyzna wyjmuje z szuflady kodeks wykroczeń. - Te dranie będą tłumaczyć się przed policją z artykułu 107 za złośliwe niepokoje! I za szczucie psem!Sierżant Marcin Derlatka potwierdza: sąsiad złożył doniesienie na Lipków. - Prowadzone jest postępowanie przygotowawcze, ale jeszcze za wcześnie, by o wynikach mówić - z Francuskiej nie chcą mieszać się w sąsiedzki spór. Mówią, że "tego sąsiada" też mają dość. - Terroryzuje wszystkich, działa jak ormowiec, czepia się każdego - wyliczają.W okolicach Łęczyckiej, przy straży biega luzem duży, czarny, kudłaty pies z czarnymi szelkami . Zaginione/znalezione zwierzęta ELBLĄG i okolice | W okolicach Łęczyckiej, przy straży biega luzem duży, czarny, kudłaty pies z czarnymi szelkami .Niewychowany pies biega luzem między Hallera a Harcerską w Gdyni Gdynia, skwer miejski wzdłuż Al. Niepodległości, między Hallera a Harcerską. Regularnie jakaś starsza wariatka wychodzi z niewychowanym pomeranianem bez smyczy. Kolejny raz podleciał do mojego psa, trzymanego na smyczy, z ujadaniem. Mój pies to jeszcze szczeniak, ale chart. Nie puszczam go luzem w parkach, bo to niebezpieczne. Dla niego i innych psów (charty niestety potrafią zapolować na małe pieski). I kolejny raz, po zwróceniu uwagi, to babsko na mnie napada z wrzaskiem, że ograniczam mojego psa, nie daję mu się wybiegać itp. Droga pani, możece pani tu zagląda. Albo ktoś z pani rodziny lub znajomych. Może ktoś w końcu przemówi pani do rozumu. Po pierwsze, aby mieć charta, trzeba dostać na niego zezwolenie. Właściciele tych psów są kontrolowani, także pod kątem zapewnienia swoim psom BEZPIECZNYCH warunków do życia. Do biegania też. Po drugie, nie każdy pies lubi, gdy inny do niego podlatuje, ujada i próbuje kąsać. Po trzecie, nie życzę pani aby pani piesek trafił kiedyś na większego, który zębami nauczy go moresu. Niestety może się tak zdarzyć. Pretensje wtedy - jak wielu pani podobnych - zapewne będzie pani miała do całego świata. Ale nie do siebie. Ode mnie tylko prośba: proszę trzymać psa na smyczy albo nauczyć się nad nim panować. A przy okazji, zacząć po nim sprzątać. Pani pies biega po placu zabaw. Bez kontroli. powrót 2022-05-19 20:56 Krzyknij "spuszczę go ze smyczy i po twoim psie za 10...9...8..." I odliczaj... gwarantuję, że pani nawet nauczy się biegać za swoim pomeraniankiem. (sprawdzone info) 2 miesiące 38 5 2022-05-19 21:04 Łapki w dół chyba dają albo właściciele niewychowanych psów, albo ludzie którzy wcale ich nie mają. Na takich ludzi niestety nie ma innej rady, nie przemówisz im do rozumu. Potrafią mi notorycznie psuć treningi z psami. Jeszcze dopóki taki pies nie próbuje podgryzać to nie ma problemu, ale jak już nie kończy się na szczekaniu, a często tak jest, to co innego zrobić. Jakby do was ktoś podbiegł i was szturchał i szczypał i jeszcze na was krzyczał, to też byście się wkurzyli. A moje psy same z siebie nigdy nie przejawiają agresji. 2 miesiące 8 5 2022-05-19 21:08 W końcu zaczną a jeśli są większe od przysłowiowego yorka, to zawsze będzie ich wina. :( Tego psa złapałam za kark i odsunęłam. Zgrzeczniał na chwilę. Ma szczęście, że mój pies się wycofuje i próbuje uciekać w takich sytuacjach. 2 miesiące 2 3 2022-05-19 21:14 No dokładnie o to mi chodzi... Małe psy często potrzebują dużo bardziej szkolenia niż te duże. 2 miesiące 10 3 2022-05-19 22:00 Chyba właściciele tych małych psów Oni to dopiero potrzebują szkolenia. Z podstaw życia w mieście. 2 miesiące 12 1 2022-05-20 08:03 No oczywiście, że właściciele przede wszystkim. 2 miesiące 1 0 2022-05-19 20:58 Harcerz Haller Dajcie mi tego psa ja go wychowam 2 miesiące 9 1 2022-05-19 20:58 miałem kiedyś bokserkę i zawsze chodziłem z nią na smyczy ale jak podbiegał jakiś pies luzem to zawsze pozwalałem żeby go sponiewierała ( bez puszczania ze smyczy ) i kolejnym razem jak spotykałem takiego pieska co raz już dostał lekcję to szerokim łukiem omijał nas jeden pies do tej pory ( już 4 lata nie mam bokserki ) jak mnie widzi to mnie omija pamięta lekcję :D 2 miesiące 5 0 2022-05-19 21:11 Walnij mu gazem w pysk dlugo nie pobiega ... 2 miesiące 5 4 2022-05-19 21:17 Gaz niebezpieczny Można siebie przez przypadek zagazować. Na psy lepiej się sprawdza paralizator. Legalnie można kupić. 2 miesiące 0 4 2022-05-19 21:23 Oj a wiesz ile niewychowanych dzieci codziennie biega po ulicach? Cały dzień by trzeba było siedzieć na Trójmieście i pisać info z nazwami ulic ... 2 miesiące 4 6 2022-05-19 21:25 No i? 2 miesiące 1 0 2022-05-19 21:37 Ale nie czyta się żeby kogoś pogryzły albo zostawiały kupy na chodnikach? 2 miesiące 4 1 2022-05-19 21:28 Tyle tu zawsze komentarzy, że psy trzyma się na smyczy, a nagle, jak naprawdę jakiś kundel puszczony luzem sprawia problemy, to się obrońcy obudzili. 2 miesiące 5 0 2022-05-19 21:47 I to durne tłumaczenie, że on tylko chce się pobawić. A potem psiarze się dziwią, że są nielubiani a ich psy tępione. 2 miesiące 3 2 Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
3. pies (3 lata) od poczatku jest nauczony, ze w ciagu dnia jak krolik biega luzem nie wielno mu przekroczyc progu sypialni, chyba, ze go zawolamy. potrafi siedziec i patrzec jak mu krolik terrorysta :) przed nosem biega. Zdarzalo sie, ze jak zaprosilismy Korka do sypialni to sie wachaly noskami i tez nic.Temat trochę kontrowersyjny, bo przecież na blogu takim jak nasz dobrze byłoby umieszczać przede wszystkim peany pochwalne na cześć psiarzy, a tu – figa z makiem. Dlaczego? To bardzo proste – uważam uświadamianie tak osób posiadających psy, jak i tych bez psów, za równie ważne. Jeśli więc możemy uświadomić kogoś, kto nie miał psa, jak postępować, gdy ten do niego podbiega albo dlaczego nie powinien podchodzić z wyciągniętymi rękami czy cmokać – zróbmy to. Ale bądźmy uczciwi i powiedzmy też sobie samym, posiadaczom psów, co sprawia, że w wielu miejscach traktuje się nas jak persona non grata. Ludzie nie lubią psiarzy… bo psiarze często nie dają się lubić. Po prostu 😉 (więcej…) PRABUTY‼‼ Piesek biegł przy ul. Górnej, obecnie przebywa na Al. Wojska Polskiego. Kto rozpoznaje pieska ⁉⁉ Poszukujemy właściciela ‼‼ ☎ 660519968